Legnica
KIEROWCA C+E –... ISOSWISS Sp. z o.o. to prężnie rozwijająca się firma transportowa należąca do LOG Gro ...
|
Wrocław
Usługi remontowo wy... Usługi remontowe Ziombud Fachowcy z 30stoletnim doświadczeniem Malowanie Glaz ...
|
Legnica
Rekultywacja nieuzy... Świadczymy profesjonalne usługi związane z przywracaniem nieuzytkow,sadow,plantacji c ...
|
Wrocław
Zimowisko Poronin -... OBÓZ NARCIARSKO - SNOWBOARDOWY PORONIN - ZAKOPANE Zapraszamy na 9-dniowe zimowis ...
|
Znajdź ogłoszenie: |
Wrocław Flora i fauna (840)
|
Niepowtarzalnie umaszczona, owczarkowata, młoda sunia
Id ogłoszenia: 119041 Data dodania: 2010-10-06 Ostatnia edycja: 2010-10-06 Data ważności: Bezterminowo
Nie napiszę, że Diana jest psem, jakich wiele.. . Nie napiszę, że Diana
jest kanapkowym pieszczochem, łasym na głaskanie i rozdającym całusy na prawo i lewo. Nie napiszę też, że Diana jest idealnym stróżem, pracowicie broniącym terenu. Napiszę prawdę o Dianie: to pies wymagający domu nietypowego, domu świadomego pracy, jaki musi z Dianą wykonać. Aby stała się kanapkowym pieszczochem, lub chociaż ogrowodym stróżem. Domu wytrwałęgo i cierpliwego, budzącego psie zaufanie, potrafiącego rozkochać w sobie to cudowne psie serducho. Życie Diany było nietypowe. Nigdy nie miała normalnego domu, z którego podły człowiek ją wyrzucił, bo się znudziła, lub dziecko dostało alergii. Diana miała swojego człowieka. Nie wiemy, czy jej obecnością chciał sobie stworzyć substytut normalnego domu, normalnego życia. Właściciel Diany mieszkał z psami w altance, na ogrókach działkowych. Był bezdomny. Psy były członkami jego rodziny, kochającymi go bez względu na wszystko, na to, czy ma dom, czy ma co jeść, czy ma się gdzie wykąpać. Diana mieszkała tak ze swoim panem i drugim wilczurowatym psem, z którym doczekała się potomstwa. Młode wyrosły, jednak pan nie miał ich komu oddać. Żyli razem w powiększonej, czy szczęśliwej rodzinie? Kiedyś wreszcie sytuacja się zmieniła. Wszystkie psy zabrali obcy ludzie, zawieźli do schroniska, rozdzielili rodzinę. Teraz Diana mieszka w kojcu z kilkoma dużymi psami. Są tylko obce psy, obcy ludzie, obca buda. Diana była przerażona, nie wiedziała co się dzieje. Gdy widziała człowieka, nerwowo biegała wkoło budy lub kryła się w jej wnętrzu. Latem Diana została przeniesiona na wybieg, gdzie wśród zieleni i na większej przestrzeni poczuła się, jak w domu. Zaczęła ufać człowiekowi, gdy zyskała możliwość wyboru. Sama podchodzi do opiekuna, szturcha go nosem, prosząc o głaskanie i przytulanie. Jednak boi się psów, chyba jest gryziona. Do obcego człowieka też podchodzi, ale boi się dać dotknąć. Nie czuje się pewnie. Teraz, póki w Dianie takie zmiany, szukamy jej szybko domu, by kolejnej zimy nie musiała marznąć za schroniskowymi kratami. Diana ma 2, 5 roku. Jest psem wielkości owczarka niemieckiego, jest cała biała, z kremową głową, a okolicą noska, białą. Na zadku ma ciemną łatę. Ogon długi, zwisający, uszy czujnie postawione, duże.
Kontakt do ogłoszeniodawcy:
|