Poznań - wielkopolskie

Łapcio to młody piesek, który od dłuższego czasu błąkał się w lesie stosunkowo niedaleko przytuliska. Był dokarmiany przez pewnego starszego Pana o wielkim sercu, który nie mógł obojętnie przejść obok porzuconego, wystraszonego psiaka. Niestety, zaczęło robić się zimno, i jedzenie przestało wystarczać - pies potrzebował schronienia i ciepła… Pan przywiózł go do naszego przytuliska. Łapcio ma przykurczoną przednią łapkę, prawdopodobnie na skutek jakiegoś starego urazu. Nie może jej wyprostować, i niestety łapka już nigdy nie będzie sprawna. Jednak Łapciowi nie przeszkadza to w chodzeniu, czy nawet bieganiu. Łapcio kiedy trafił do nas, był nieśmiały i przytłoczony przytuliskowymi warunkami. Jednak dzięki wolontariuszom otworzył się - już nie tylko ufa, ale kocha ludzi, i potrzebuje ich miłości... Jest wspaniałym, pełnym radości i pozytywnej energii psiakiem. Pierwszy stoi przy przytuliskowych kratach, i prosi o spacer, przeskakując z łapki na łapkę :) Ładnie chodzi na smyczy. Przytulanie i głaskanie sprawiają mu wielką radość, a kontakt z człowiekiem to prawdziwa ulga i odskocznia od smutnego, przytuliskowego życia... Łapcio prawdopodobnie nigdy nie był kochany, a mimo to – ma do zaoferowania człowiekowi masę tego uczucia. Jest kochanym i łagodnym pieskiem, i jeśli ktoś tylko da mu szansę, będzie wspaniałym towarzyszem na długie lata. Łapcio jest nieduży, więc myślimy, że może zamieszkać w mieszkaniu w bloku. Dogaduje się z innymi psiakami i nie wdaje się w konflikty – wręcz zachęca inne psiaki do zabawy :)
Warunkiem adopcji jest krótka wizyta przed adopcyjna oraz podpisanie umowy. Łapcio przebywa w przytulisku w Głownie, ale do nowego, dobrego domku dowieziemy go nawet na koniec świata.