Olsztyn - warmińsko-mazurskie

Jestem Gaja, biszkoptowa labradorka. Jestem już 12letnią babcią, którą oddali ludzie… niestety w zwyczaju dwunożnych często spotyka się przypadłość pozbywania się kłopotu… Ale ja przecież nie jestem kłopotliwym psem. Kocham ludzi, jestem grzeczna, pilnuje się i robię wszystko, aby ludzie byli ze mnie zadowoleni. Mówi się, że psy mają dobrą pamięć, zgadza się… ja wszystko pamiętam, każdą dobrą chwilę, pamiętam każdą minutkę, kiedy leżałam na łóżeczku obok mojego człowieka, pamiętam kiedy wszyscy razem zasiadaliśmy przed telewizor i byłam drapana za uszkiem… Pamiętam…
ale dziś staram się już o tym nie myśleć… bo teraz najważniejsze jest, abym znalazła nowego, dobrego człowieka, który pokacha mnie całym sobą, całym sercem, pomoże mi kiedy będę tego potrzebowała… ja będę owdzięczała się Tobie za całe dobro jakim mnie obdarujesz każdego dnia… Obiecuję..
Czekam na Ciebie mój ukochany człowieku i mam nadzieję, że niedługo pojawisz się w moim życiu i będę już zawsze bezpieczna.
Jeżeli czujesz, że mógłbyś zaopiekować się Gajką zadzwoń.