Łódź - łódzkie

Amaro to spokojny, dystyngowany koci czarno- biały kawaler. Trafił do schroniska 14 02. 2015, ktoś zgłosił, że na ulicy Narutowicza znajduje się kot, który prawdopodobnie został uderzony przez samochód. Podczas interwencji okazało się, że zwierzak przyczaił się w bramie kamienicy. Bez problemu dał się stamtąd zabrac. Skąd przemiły, zadbany, łagodny kot nagle znalazł się na ruchliwej ulicy? Dlaczego był mocno ubrudzony ziemią? Czy nikt go nie szuka? Na pewno miał swój dom, jest wykastrowanym pięciolatkiem o dobrych manierach, bez cienia agresji. W schronisku był nieco spłoszony i zdezorientowany, teraz coraz częściej opuszcza wiklinową budkę. Na pewno chciałby znaleźć się w spokojniejszym miejscu, więc jeśli potrzebujesz towarzystwa przemiłego kociego dżentelmena, zapraszamy do poznania Amaro.

Schronisko czynne jest dla adoptujących od wtorku do czwartku w godz. 12- 16, w soboty i niedziele w godz. 10.00 - 14.00. Adoptujący powinien mieć ze sobą transporter do przewozu kota. W sprawie adopcji proszę o kontakt.