Józefów
POZNAM MIŁA I ATRAK... 36latek pozna nawiąże dyskretną znajomość z miłą i atrakcyjną zewnętrznie i duchowo o ...
|
Warszawa
Cudak - błagam o do... Cudak to średniej wielkości, ok 4-letni piesek o czarnej, lśniącej, gładkiej sierści ...
|
Warszawa
Chrzciny, Pierwsza ... Witamy. Jesteśmy zespołem kucharzy, którzy zdobyli swoje doświadczenie w Polsce i we ...
|
Warszawa
Laptopy w przystępn... Internetowy sklep komputerowy WIKAKOM oferuje sprzedaż sprzętu komputerowego. W ofe ...
|
Znajdź ogłoszenie: |
Warszawa Flora i fauna (3545)
|
FOKSIK Maleństwo, co waży niewiele ponad 5 kg, szuka domku
Id ogłoszenia: 235840 Data dodania: 2015-05-04 Ostatnia edycja: 2015-05-04 Data ważności: Nieaktualne
FOKSIK Maleństwo, co waży niewiele ponad 5 kg, szuka domku
Jestem Foksik-pies na schwał! Kiedy zaszczekam będziesz się bał, kto mnie zobaczy zaraz ucieka a raz pogoniłem nawet dzika! Tak o sobie psiak ten sądzi, my widzimy jakże błądzi: Foksik-piesek kanapowy, słodziak cudny kompaktowy Los maluszka nie rozpieszczał- pierwszy pan jak już go nie chciał, to przywiązał w autobusie i zostawił w nocnym kursie.... Drugi nad nim się zlitował, domek ciepły ofiarował, lecz,niestety, osierocił- Foksik znów do schronu trafił.... Teraz mieszka w hoteliku gdzie przyjaciół ma bez liku razem z nimi dokazuje, lecz człowieka poszukuje... Kiedy się wdrapie na kolanka i łepek podstawia do mizianka wpatruje w ludzia wierne ślepka- taka to z niego słodka przylepka Siedział cichutko w kąciku… Bez szczeknięcia, warknięcia, machnięcia ogonkiem. Jakby nie nasz Foksik. Zawsze dzielny, zawsze pierwszy przy kratach, zawsze dający sobie radę z dużo większymi psiakami. Co się stało? Przecież… to nieprawdopodobnie, niepodobne do niego. Czy już miał dość? Czy już stracił nadzieję? Że w końcu, że może, że nareszcie ktoś go zauważy? Wypatrzy? Zabierze do domu? Ile znieść może maleńki psiak? Okruszek? Ile minut, godzin, miesięcy i lat w schronisku? Tak lat. To już 2 rok… Czy pozwolimy na to, żeby Foksik przegrał najważniejszą bitwę? Dopuścimy do Waterloo Foksika? Skażemy go na wieczne wygnanie na wyspie Św. Heleny? Foksik to maleńki psiak, o wielkim serduchu i wielkiej odwadze. Nie poddał się po porzuceniu, dzielnie zniósł śmierć następnego Pana i powrót do schronu. Historia naszego maleństwa: Mieliśmy już psa, który jeździł koleją. Mamy teraz psa, który jeździł autobusem. Foxika znalazł na krańcówce autobusu nr 3 kierowca. Był zaplątany w smycz i przywiązany z tyłu autobusu do siedzenia. Nie wyglądało to na to, że sam wsiadł za ludźmi do auta! Wygląda na to, że tego maleńkiego psiaka, ktoś w tym autobusie z premedytacją porzucił. Foxik jest rudy jak lis i maleńki, waży zaledwie ok. 5 kg. Ociupinka początkowo była przerażona sytuacją w jakiej się znalazła czyli porzuceniem, schroniskiem, brakiem Pana. W tej chwili uwielbia siedzieć na kolanach i się przytulać. Jest szybki jak pchełka, energiczny, wesoły. Niestety, to nie koniec pasma nieszczęść. Adoptowany, przeżył śmierć swojego nowego Pana - znowu schronisko. Kolejna adopcja - kolejny powrót. Ile jeszcze zniesie to maleńkie ciałko? Po dwóch latach postanowiliśmy go zabrać ze schroniska i od 22 czerwca 2014 r. Foksik przebywa w cudownym hoteliku. Mieszka w domku, ale ma do dyspozycji podwórko i masę kolegów i koleżanek. Ma 4 lata, jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany.
Kontakt do ogłoszeniodawcy:
Inne ogłoszenia tego ogłoszeniodawcy: pełna lista ogłoszeń użytkownika adoptujpsiaka
|