Łódź - łódzkie

Pusia została przyniesiona do schroniska wraz ze wpółlokatorem – rudym persem Pusiem- 4 maja.

Jest oswojoną, tłuściutką, zadbaną i miłą kociczką. Jest też bardzo wystraszona. Boks jest dla niej obcym miejscem, w którym nie może się odnaleźć. Pobyt w schronisku bardzo ją stresuje. Ukryta w budce, patrzy zazdrośnie jak Pusio śmiało wygina grzbiet do miziania. Ona też by tak chciała. Przecież uwielbia głaskanie. Jednak Pusia się boi, zwija w kłębek i liczy na to, że Ten ktoś się nie zrazi, że jednak pogłaszcze, poświęci jej chwilę. Sama nic nie wymaga.
Pilnie potrzebny jest jej domek, żeby mogła znów poczuć się bezpiecznie.
...cisza, spokój i kochający człowiek – to, to czego smutny kot chce najbardziej. Jeśli w tym domu znajdzie się miejsce również dla jej kolegi- będzie na pewno przeszczęśliwa. Razem łatwiej idzie się przez świat.

Schronisko czynne jest dla adoptujących od wtorku do czwartku w godz. 12- 16, w soboty i niedziele w godz. 10.00 - 14.00.
Adoptujący powinien mieć ze sobą transporter do przewozu kota, dowód osobisty i 36zł na opłatę.