Łódź - łódzkie

Miniu, Mokka, Mania i Misia to ośmiotygodniowe rodzeństwo, które w wieku trzech dni zostało razem z mamą porzucone.
Gdyby nie dobrzy ludzie, pewnie żadne z nich by już nie żyło...
Maluchy zostały odchowane przez własną mamusię w asyście człowieka, co sprawia iż są bardzo towarzystkie i odważne.
Mokka-to czarna dziewczynka, niezwykle spokojna i zrównoważona.
Misia-najmniejsza burasia, jest chętna do zabawy, ale niezbyt odważna, zawsze szuka wsparcia w siostrach lub bracie.
Miniu-jedyny chłopiec, czarny z lekko przedłużonym futerkiem-rozpieszczony mami synek, zawsze musi stanąć na jego.
Mania-wojownicza księżniczka, bardzo ufna, odważna, niczego się nie boi, w całym rodzeństwie to ona rządzi.
Maluchy są dwukrotnie odrobaczone, w dniu adopcji będą raz zaszczepione, zachipowane, posiadają książeczki zdrowia.
Przy adopcji zostanie podpisana umowa adopcyjna z zobowiązaniem do sterylizacji malców, kiedy osiągną odpowiedni wiek.
Dla maluchów szukamy odpowiedzialnych domów, najchętniej z innym kotem lub spokojnym psem.
Malce są ufne, od maleńkości znają dużych i małych ludzi. Bezbłędnie kuwetkują, ale w zamian pożerają tony jedzenia.
Przypominamy: jak każde dziecko, tak również kociak nie będzie szczęśliwy, zostawiony sam na kilkanaście godzin, z nudów będzie
szukał zabawy sam np. niszcząc wazon itd. kilka dni może płakać i tęsknić za mamą i rodzeństwem. To że dzisiaj jest zdrowy, nie oznacza
że za kilka lat, tygodni lub miesięcy się nie rozchoruje. Nie zostanie sam w wakacje na dwa tygodnie, ani nie przewidzi że lot z okna za
motylkiem nie skończy się złamaną miednicą. Dlatego kładziemy duży nacisk na naprawdę odpowiedzialne domy.
Chętnych do adopcji maluchów osobno lub w dwupaku zapraszamy do kontaktu z Martą.

Maluszki będą gotowe do adopcji po 26.06.2016