Tychy - śląskie

koty to piękne pełne wdzięku zwierzęta ich elegancje wytworne ruchy kochamy i podziwiamy. jako zwierzęta o wyostrzonych zmysłach, koty mają bardzo wyszukane wymagania w stosunku do siebie i do każdego w swoim otoczeniu ja ma piątkę wspaniałych mądrych kociąt 3miesięcznych każdy piękny i każdy inny z charakteru dwie samiczki i trzy chłopcy koty zmagały się z bezdomnością głodem były wycieńczone do teraz jedzą jak by miał być to ostatni posiłek były bardzo chore na dzień dzisiejszy zdrowe odrobaczone nauczone korzystać z kuwetki nie mal od pierwszego dnia bardzo czyste !! szukają bardzo odpowiedzialnych domów chcą być kochane proszę o pomoc!!!!!!!!! pomóc można w wiele sposobów najlepiej przygarnij popytaj znajomych przyjaciół rodzinę może ktoś zechce wziąć kotka, szukam ludzi odpowiedzialnych, wiadomo że na początku trzeba zabezpieczyć okna nie wolno pozostawiać lufciku w oknach bo grozi większym niebezpieczeństwem niż otwarte okno koty nie znały co to znaczy dotyk człowieka zabawy z nim więc objawiają dzikość ale nie na tyle by nie mogły zostać adoptowane, juz zauważyłam że spokojnie oddychają gdy widzą że są najedzone i w czystej klatce z jedzeniem i piciem mogą sobie spokojnie spać kto kota miał czy ma wie, ile radości daje mały kociak !! każdy jest inny każdy wyjątkowy na swój sposób nowe zdjęcia mogę wysłać na maila z wybranym kotkiem osobno według życzenia może ktoś zechce zaopiekować się ich matką piękna szafirkom? odratowana wysterylizowana dochodzi do siebie ta czarna dama o kaszmirowych oczach z białym kołnierzem jest najwspanialsza kocią mamą jaką widziałam z małym kawałkiem szynki biegła do swych kociąt nie zjadając jej a z głodu trzęsąc się!! także w schronisku jest brat szafirki z wyglądu tak samo piękny tylko dużo większy i dorodniejszy jest bardzo chory ale leczony będzie wykastrowany najbardziej potrzebował pomocy weterynarza na szczęście przeżył ten kot przypadł mi szczególnie do serca od razu był wdzięczny za pomoc! tulił się łebkiem mimo że ledwo widział na oczy chce byc kochany i odwzajemni swoje uczucia jego numer w schronisku to 1151 cała ta kocia rodzina jest wspaniała trzymała się razem serce sie krajało gdy je rozdzielałam ale nie stać mnie było już na jego leczenie Ratując jednego kota, nie zmienimy świata.. . , ale świat zmieni się dla tego jednego kota!! nie bądź obojętny z góry dziękuję za każdą pomoc !!! jeżeli kotki nie znajda szybko domków będę zmuszona oddać do schroniska gdzie na chwilę obecną sa chore kocięta i nie ma pomieszczeń wolnych aby umieścić te by się nie zaraziły cała praca pójdzie na marne a ich los może być przesądzony.. .