Warszawa - mazowieckie

Fischerek jest wesoły, rozbrykany, przyzwyczajony do ludzi i innych kotów. To burasek w białych rajtuzkach. Jest niewiele mniejszy od czarnych braci, ale znacznie od nich szczuplejszy. Zapewne wynika to z faktu, że nie potrafi usiedzieć w jednym miejscu – wszędzie go pełno, wszędzie jest pierwszy. Odkrywca-eksplorator, również z firmowym "motorkiem" - pięknie mruczy!

Jest zdrowy, zaszczepiony, odrobaczony i już wykastrowany. Za dwa tygodnie skończy pół roku. Używa drapaka i kuwetki, je zarówno mokrą, jak i suchą karmę, lubi także mięso.

Bracia szukają domów osobno, choć polecam przygarnięcie w dwupaku: nadmiar energii wyładują na sobie, a widok bawiących się kociaków - bezcenny!