Rzeszów - podkarpackie

KOKO - ok. 3 miesięczny kocurek został znaleziony w stanie zagrożenia życia. Miał obrażenia wewnętrzne w postaci przepukliny w brzuszku i zwichniętej łapki. RTG nie wykazał złamań. Jest kolejną ofiarą ludzkiej głupoty i nieodpowiedzialności. Prawdopodobnie został kopnięty lub pobity, stąd jego stan.

Obecnie wyleczony, bardzo zabawny i żywy kocurek, który powoli zapomina, co mu się przydarzyło. Znakomicie dogaduje się z innymi młodymi i dorosłymi kotami, a po dolegliwościach nie został ślad. Cały dzień spędza na zabawach, wylizywaniu miseczek i spaniu. Koko czeka na dobry i odpowiedzialny dom, żeby już nigdy nie musiał przeżywać kolejnego nieszczęścia.
Kotek jest odrobaczony i będzie zaszczepiony. Bezbłędnie korzysta z kuwety.