Gniezno
BUTY MARKOWE/ODZIEŻ... Podejmę współpracę z dostawcą obuwia sportowego i odzieży. Marek;Adidas,Puma,reebok, ...
|
Piła
ODSNIEŻANIE DACHÓW ... serwis 24 h! liczebny zespół! sprzęt ochrony indywidualnej!, techniki alpinistyczne! ...
|
Poznań
Elegancki 30 latek jestem energicznym zapracowanym handlowcem, poznam panią, dzięki której poczuję ciepł ...
|
BEZPIECZNI W SIECI ... Gra XXL nauczy dzieci jak należy bezpiecznie i prawidłowo korzystać z dobrodziejstw I ...
|
Znajdź ogłoszenie: |
wielkopolskie Flora i fauna (1106)
|
Beagle LESIO, czy ktoś go wreszcie pokocha?
Id ogłoszenia: 182745 Data dodania: 2012-06-13 Ostatnia edycja: 2012-06-13 Data ważności: Bezterminowo
Lesio nie jest staruszkiem, ma około sześć lat, tylko w życiu spotykały go same złe chwile, więc posiwiał biedak ze zmartwienia…
Najpierw wykorzystywano go w pseudohodowli, później uwiązano na łańcuchu, gdzie cierpiał chłód i głód… Później zabrano go do hotelu, i tam czekał dość długo, aż ktoś go pokocha. Wreszcie uśmiechnęło się do Lesia szczęście - razem ze swoją koleżanką, z którą dzielił okrutny los w pseudohodowli i na łańcuchu - znalazł dom. Niestety, nie nacieszył się długo swoim szczęściem. Lesia nikt nigdy nie nauczył, jak należy zachowywać się w domu, a nowi Państwo też nie byli przygotowani do adopcji psa rasy beagle, o dwóch psach już nie wspominając. Podczas próby zrzucenia z kanapy, Lesio odpłacił się zębami… I tak oto znalazł się ponownie na bruku, i jego koleżanka, która nic złego nie zrobiła, również. Siedział Lesio znów w hotelu i tak mijał czas… Niedawno znów do Lesia uśmiechnęło się szczęście – ktoś zdecydował się zaofiarować Lesiowi Dom Tymczasowy. Znano jego przeszłość, a mimo tego, zdecydowano dać mu szansę. Niestety, i tym razem Lesio długo nie pobył w tym domu, znów podczas próby zrzucenia z kanapy naburczał na Panią domu, więc w obawie o siebie i dzieci, wymówiono Lesiowi miejscówkę. A Lesio nie jest potworem, potrzebuje tylko konsekwentnego, umiejętnego i stanowczego prowadzenia od samego początku i jasno ustalonych reguł. Jeżeli mu się pokaże, że wcale nie musi dominować, odczuwa wielką ulgę i staje się innym psem. Bo tak naprawdę Lesio wcale dominować nie chce, trzeba mu tylko od początku o tym przypomnieć. Na inne psy, nawet te szczekające zza płotu, nie zwraca uwagi, biegnie naprzód z nosem przy ziemi, kto wie, może sprawdziłby się jako towarzysz myśliwego? Lesio jest zdrowy, zaszczepiony i czeka na swój wymarzony dom.
Kontakt do ogłoszeniodawcy:
|