Kraków - małopolskie

Obecnie około 6 tygodniowe, porzucone przez mamę, przygarnięte przez dobrych ludzi rosną na piękne i oswojone koty. Broją nieco, jak to kociaki, siłują się i przepychają. Są oswojone z dużym psem, dorosłymi kotami – nie przejawiają żadnych lęków, ładnie kuwetkują, są odpchlone, odrobaczone dwukrotnie i przed wydaniem do nowego domu zostaną zaszczepione. Uwielbiają towarzystwo człowieka, zwłaszcza po sutym posiłku cenią sobie masaże brzuszków- nieobowiązkowe, ale jakże przyjemne!
Oto krótka prezentacja maluchów:

Koko- Panie przodem. Oto Koko, jedyna dziewczynka w miocie. Lubi drapanie za uszkiem, dobrze pojeść, ale umie walczyć o swoje zdanie i najgłośniej zgłasza swoje pretensje odnośnie braku jedzenia w miseczce, albo ograniczenia w bieganiu gdziekolwiek jej się zachce.
Euro- Największy z miotu, nade wszystko ceni sobie pełną miskę, od której odpycha rodzeństwo łapami. Lubi brykać i zaczepia rodzeństwo, celuje też w polowaniu na papierki.
Spoko- Delikatny i wrażliwy kocurek, choć uwielbia bawić się z rodzeństwem, nie jest prowodyrem zabaw i często zamiast eksplorować pokój, zostaje w kąciku z którego obserwuje otoczenie.

Bardzo chętnie się przytula i mruczy jak mały traktorek
Opiekunom kociąt bardzo zależy żeby trafiły w dobre ręce, ponieważ są naprawdę kochane, zasługują na prawdziwe, dobre domy na całe swoje długie życia.

Kociaki znajduja sie w Krakowie, ale jest możliwość transportu do nowego domu
Kontakt w sprawie adopcji: