Sosnowiec - śląskie

Saba to duża biszkoptowa suczka w typie labradora. W schronisku przebywa z przerwami od 5 maja 2012r. Jest tu już trzeci raz... Teraz ma ok. 2-3 lat.
Saba jest łagodna w stosunku do ludzi, i jak to labek dobrze dogaduje się z innymi psami.
Czas spędzony w schronisku i potworna trauma trzykrotnego oddawania jej do schroniska sprawiają, że Saba coraz bardziej smutnieje... Tak bardzo potrzebuje towarzystwa swojego ludzia...
Sabcia jak to labki jest żywiołowym psem - człowiek do tej pory nie dał jej czasu na aklimatyzację w nowym miejscu. Wymaga cierpliwego opiekuna, który poświęci jej czas i uwagę.
Saba jest wesołym i energicznym psem. Gdy widzi inne psy z radości ciągnie, sama w towarzystwie opiekuna jest dużo spokojniejsza. Bardzo lubi smaczki, gdy tylko zobaczy że ma się coś dobrego siada i czeka żeby jej coś dać. Umie komendę siad i podaj łapę, powinna z łatwością nauczyć innych poleceń.
W ostatnim domu potrafiła zostawać sama w domu, nie załatwiała w mieszkaniu swoich potrzeb.
Saba jest bardzo pojętnym psiakiem, z pewnością nauczy się wszystkiego co tylko konieczne (w razie potrzeby darmowe porady psiego psychologa można uzyskać po adopcji Saby).

W myślach trzepocze się pytanie: Jak to jest? Jak to jest żyć w świecie który jest dla Ciebie wszystkim, a któremu Ty jesteś tak obojętny...
Pojawia się pragnienie by krzyczeć, krzyczeć na cały świat, na tą okropną bezradność wobec tego co wokół i własnego losu...
Niemy krzyk Saby niesie resztki nadziei na to, że jutro będzie lepiej, że przyjdzie ktoś kto zabierze Ją z tego zimnego i tak nieprzyjaznego miejsca.
Bo bez nadziei Jej świat już by nie istniał...
Jeszcze wierzy że człowiek to nie tylko porzucenie, tęsknota i niespełnione marzenia.
Bo przecież psie marzenia też mogą się spełnić...

Saba jest wysterylizowana, zaszczepiona i zaczipowana.
Warunkiem adopcji jest możliwość przeprowadzenia wizyty przed i po adopcyjnej oraz podpisanie umowy adopcyjnej.