Łódź
Pracownik Produkcji... Od zaraz praca dla Pracowników Produkcji, z możliwością przyuczenia. Proste czynności ...
|
Stalowa Wola
Junior Web Develope... Dla jednego z naszych Klientów, bardzo stabilnego pracodawcy poszukujemy Junior web d ...
|
Brodnica
Sprzedam piekna nie... Sprzedam piekna nieruchomosc nad Jeziorem Szczuka-kolo Brodnicy-woj.kujawsko-pomorski ...
|
Józefów
POZNAM MIŁA I ATRAK... 36latek pozna nawiąże dyskretną znajomość z miłą i atrakcyjną zewnętrznie i duchowo o ...
|
Znajdź ogłoszenie: |
Flora i fauna (18355)
|
Pies ze schroniska prosi o dom...Pilny apel
Id ogłoszenia: 196110 Data dodania: 2013-01-17 Ostatnia edycja: 2013-01-17 Data ważności: Bezterminowo
Piszę tutaj, bo straciłam już nadzieje na pomoc temu psu.
Pieseczek, tak go nazwałyśmy wspólnie z dziewczyną, z która wypatrzyłyśmy go na stronie schroniska w Józefowie(wolontariusze pozwolili na umieszczenie jego zdjęcia na stronie tego schroniska w zakładce pilne). Pies b. zle znosi warunki w tym schronisku. Jest wystraszony i zrezygnowany(jest to b. widoczne na zdjęciach, które zostały mu zrobione). Pies nie ma żadnych szans, jeśli nie pomoże mu ktoś z zewnątrz. Nie wiemy czy przeżyje zimę.Jego sytuacja jest naprawdę bardzo ciężka. Udało nam sie wyprosić zdjęcia pieska. Mamy jego 2 fotografie. Nie mogę ich tutaj wstawić, ale chętnie wyślę zainteresowanym osobom. Dodam, że pies ma około 5 lat, posiada aktualne szczepienia, jest odrobaczony, zaczipowany i wykastrowany Ma przerazliwie smutne oczy.Jest zdrowy, przyjazny ale przy pierwszym kontakcie boi się i ucieka. Potrzebuje chwili zeby sie oswoic. Podobno jest lagodny. Ale na pewno potrzebuje osoby ktora da mu czas by zaufal. Zabrany byl z ulicy wiec przeszlosc nieznana. Moge sie tylko domyslac ze musial przejsc pieko skoro sie boi. A w schronisku nikt sie nim nie zajmuje. Poza tym nie jest to piesek co lasi sie do kazdego wiec na adopcje odwiedzajacych schronisko (o ile w ogole tacy sa) ma male szanse. Trudno mi powiedziec jak zareaguje na inne psy lub koty, dzieci, itp ale mysle ze wszystko jest do nadrobienia. Poza tym teraz jest z innymi psami w klatce i nie ma z tym problemu.. Pomóżcie proszę, ja nie wiem co robić. Może można byłoby mu załatwić jakiś dom tymczasowy? Może jakaś fundacja mogłaby mu pomóc? Proszę, piszcie co sądzicie.My z koleżanką jesteśmy w stanie załatwić mu przewózkę we wskazane miejsce, jeśli tylko udałoby się mu znalezć dom. Cena: 0 PLN
Kontakt do ogłoszeniodawcy:
|