Częstochowa - śląskie

W naszym, ludzkim świecie bestialstwo spotykane jest niestety na co dzień. Tylko dlaczego musiało doświadczyć go te bezbronne, przestraszone stworzenie ? Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak można przywiązać wycieńczonego, wygłodniałego psiaka do 15 cm (TAK 15 cm) łańcucha, a poza jego zasięgiem (ale tak żeby ciągle ją widział) postawić miskę z jedzeniem, jak można go bić .... ba, wręcz tłuc. Słyszeć skowyt i uderzać dalej.
Ja po takich przeżyciach nie byłabym pewnie już taka ufna i miła ale ten psiak jest inny, lepszy. Mimo tego, że doświadczył ze strony człowieka takiego traktowania - nieludzkiego traktowania - nie stał się agresywny, nie jest nawet szczególnie lękliwy. Wciąż lubi ludzi, także dzieci, zwierzęta, dogaduje się ze wszystkimi. Nie wykazuje wręcz cienia agresji.
Jasiek – bo tak wabi się nasz nieszczęśnik - przebywa obecnie w hoteliku dla zwierząt, w Konarach niedaleko Częstochowy, ale to nie może trwać wiecznie. Ten psiak zasługuje na nowy, lepszy dom i na ludzi którzy pokażą mu że jego (o dziwo niezachwiana) wiara w człowieka się opłaciła. Że trafił do kogoś, kto nie będzie go bił, głodził, poniewierał. Że będzie go karmił, głaskał i bawił się z nim w nieskończoność.
Jasiek szybko się uczy, jest karny i ma zawsze mnóstwo energii. Ma ok. 1,5 roku, jest odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany. Jasiek będzie świetnym towarzyszem i nie da Tobie nigdy poznać ile w życiu wycierpiał. Wręcz przeciwnie - zawsze będzie Tobie dostarczał powodów do radości. DAJ MU TYLKO SZANSĘ

Warunkiem dokonania adopcji jest wypełnienie wstępnej ankiety, wizyta przedadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.