Flora i fauna - śląskie

Mam 30 lat i wyższe wykształcenie pielęgniarki weterynaryjnej. Jestem również groomerem. Świadczę usługi strzyżenia i pielęgnacji zwierząt. Wyprowadzanie psów z domu klienta.

Od najmłodszych lat opiekuje się zwierzętami. Sama w domu mam trzy pieski i cztery koty. Nie wyobrażam sobie życia i domu bez zwierząt.

Nie będę tutaj pisać jak wspaniale będzie miał u mnie Państwa piesek lub kotek, bo wszystko można napisać, a prawdę i tak będzie znał tylko nasz pupil.

Sama kiedyś byłam zmuszona oddać swoje trzy pieski do hotelu, który bardzo wiele oferował zapewniał wspaniałą opiekę, a niestety tak nie było. Przekonałam się o tym jak zabrałam je do domu. Bo jeśli się kocha i zna swoje zwierzęta, to one potrafią nam o tym opowiedzieć.
Pupil oddany pod opiekę w obce miejsce czuje strach i niepokój i nie mają dla niego znaczenia warunki lokalowe. Proszę mi wierzyć znaczenie ma dla niego tylko to, żeby był z nim człowiek, żeby nie był sam, żeby ktoś zawsze był przy nim. Piesek pozostawiony w hotelu nie rozumie tej sytuacji. On nie wie, co się dzieje. On musi poczuć miłość tej osoby, która się nim opiekuje. Ja prowadzę hotel od maja tego roku w moim domu przez te trzy miesiące miałam już trochę gości i każdy z nich nie opuszczał mnie na krok. Jeśli mogłam, to robiłam z nimi wszystko pracowałam, jeździłam samochodem, sprzątałam, oglądałam telewizje i zawsze dużo do moich podopiecznych mówiłam, bo zwierzęta wbrew pozorom wiele rozumieją. A spacer był zawsze, dlatego że lubię sport i nie ma nic lepszego jak towarzystwo psa na spacerze, czy porannym bieganiu.Cały dom stoi otworem dla naszych podopiecznych. Chodzą swobodnie gdzie chcą. Śpią tam gdzie chcą. Nie wszyscy nas rozumieją, ale Państwo na pewno.