Opole - opolskie

Jestem Edek, stary, bez oka... bardziej odpycham niż wzbudzam chęć przytulenia. Może dlatego, że już nie mogli na mnie patrzeć to przywiązali mnie niedaleko schroniska? Zostawili na pastwę losu? Zapomnieli, że ja też mam uczucia. A może nigdy nie pamiętali?
Dlaczego na starość przyszło mi oddychać tęsknotą? żyć w samotności?
ktoś w jednej chwili moją ostatnią prosta życia zamienił w krzywą. Może ktoś z Was zechcę tą drogę wyprostować? wystarczy tylko kawałek miejsca w Twoim sercu i na podłodze. Odrobina miłości... Może Ty? Może akurat Ty odmienisz mój los?
Mam już 10 lat, to wiek w którym prawie nikt nie wychodzi ze schroniska. Takie psy jak ja dożywają swoich dni, tutaj. Koło budy , gdzie tulą tylko kraty, a nie ludzkie ciepłe ręce...
Może mój wygląd zewnętrzny nie wzbudza w człowieku chęci adopcji, ale wewnątrz jestem wspaniałym psem.
Psem, który darzy człowieka wielkim uczuciem, psem który chętnie się przytula, rozdaje buziaki i uwielbia spacery. A każdy krok obok człowieka sprawia,że chce mi się dalej żyć!
Jeśli mój dom znajdzie się na drugim końcu Polski, nie martw się!
Kocham jazdę samochodem, od razu wskakuję sam do bagażnika-nikt mi nie pomaga. Grzecznie siedzę, nie piszczę, nie kręcę się, czekam, aż dojedziemy do celu.
Pokochaj mnie nim będzie za późno!
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Opolu