Warszawa - mazowieckie

Od kilku lat zajmuję się samotną sąsiadką w podeszłym wieku i widzę jak bardzo pomoc jest jej niezbędna. Do niedawna całkiem sprawna, wesoła, miła, lubiana przez wszystkich sąsiadka została całkowicie sama. W bloku, w którym jest ponad 100 mieszkań nie ma nikogo kto zajrzał by do staruszki i zapytał czy czegoś jej nie trzeba czy nie potrzebuje pomocy.
Obecne czasy powodują, że zagonieni ludzie pędzą z pracy do pracy by spłacać swoje ogromne kredyty. Trudno ich winić za brak zainteresowania sąsiadami gdy nie mają czasu się wyspać. Nie zdajemy sobie sprawy jak trudnym dla niedołężnej osoby staje się załatwienie codziennych spraw. Wizyta w urzędzie, wyjaśnienie niejasnych roszczeń firm na które jesteśmy skazani, dotarcie do właściwego lekarza to często trudności ponad ich siły. O ile spokojniej żyje się mając pewność, że już zawsze można liczyć na pomoc kogoś zaufanego. Nie wszyscy mamy/dostaniemy wysokie emerytury, które pokryją wszelkie niezbędne wydatki. Tyle ilu nas jest tyle i problemów, obaw, lęków, smutków. Nieludzkim jest pozostawianie bezbronnych starszych osób samym sobie.
Jestem w stanie zająć się nieodpłatnym wsparciem starszej, samotnej osoby. Omówmy oczekiwania, określmy zakres niezbędnego wsparcia i podejmijmy uczciwą, formalną współpracę. Jeśli jesteś zainteresowany pomocą/opieką dla siebie lub kogoś bliskiego, znajomego, sąsiada, to proszę o kontakt ze mną pod numerem telefonu dodanym do ogłoszenia, również droga emailowa będzie skuteczna. Proszę dać znać, a ja oddzwonię.
Pozdrawiam - Marcin.