Szczecin - zachodniopomorskie

Viktor trafił do mnie na początku września jako 2 miesięczny kociak, od tego momentu wiele zmieniło się w życiu kociaka. Miał sparaliżowaną tylną łapkę oraz nikłe rokowanie na przyszłość. Przy pomocy weterynarzy stał się cud. Kociak odzyskał czucie w łapce i stał się w pełni sprawnym przedstawicielem swojego gatunku. Niedobrą przeszłość zostawił za sobą. Teraz to nowy charakter w nowym ciałku. Viktor jest energicznym i pełnym życia czworonogiem. Trudno jest go złapać w obiektywie, zazwyczaj udaje się to, kiedy jest w pozycji leżącej. Osoba, która go zaadoptuje musi lubić słodkości, ponieważ on zajmuje się całą resztą. Jest mistrzem w zdobywaniu papierków po cukierkach. Z wielką uwagą oczekuje na ten szeleszczący skarb, którym potrafi zająć się przez długie minuty. Viktor jak na chłopaka przystało lubi gry samochodowe. Póki, co sam w nich bezpośrednio nie uczestniczy, ale bardzo lubi się przyglądać siedząc przy ekranie komputera. No cóż, idzie chłopak z duchem czasu. Ten kociak jest wyjątkowo łasy na mięso oraz mokrą karmę. Kiedy widzi tylko magiczny talerzyk, na którym za chwile wyląduje jedzenie jest gotowy biec po zwierzęcych trupach, aby dopaść się do niego jak najszybciej. Gdzie śpi ten czarnuszek? Bez dwóch zdań łóżko a najlepszym miejscem są plecy opiekuna. Póki, co nie jest ciężkim kociakiem, ale kto wie jak będzie dalej? Od czasu do czasu lubi wejść pod kołdrę. Jeżeli chodzi o jego miłostki do człowieka to korzysta jak tylko może z okazji, kiedy to może poleżeć na kolanach. Viktor bardzo dobrze się czuje u boku starszego kota. Za wszelką cenę próbuje zdobyć jego szacunek i poważanie. Viktor a raczej jego opiekunka szuka domu, który zapewni mu pełną miskę ulubionego jedzenia oraz mnóstwo miłości.