Wrocław - dolnośląskie

Astor - jak pięknie nie być sobą.. . tylko kimś zupełnie innym. Czyli postacią z bajki, fikcyjną. Twoje słowa nie mają więc pokrycia w rzeczywistości - Ty nie istniejesz, nie istniejesz.. ..

Astor. Nie jest miziakiem przybiegającym na dźwięk swojego imienia. Nie ma kolorowego futra, ani oczu w kolorze nieba. Rządzi nim strach, który jest silniejszy od marzeń. Astor to kot nieufny - "Wojownik Światła". Każdego dnia toczy zaciekłą walkę z samym sobą, o decyzję, którą ma podjąć. Widać że chciałby, ale jeszcze się boi. Brakuje odwagi, ale zawsze zwycięża strach. Astor podchodzi, bacznie obserwuje ludzi. Każdy ich ruch, gest. On lubi ludzi, tylko jeszcze o tym nie wie. Czasami pozwoli się delikatnie dotknąć, czasami podniesie swój długi ogonek, Ale najczęściej ucieka do krainy cieni. To jego bezpieczny azyl. Wtapia się w ścianę i podłogę, znika.. . jak ta postać z bajki, którą udaje - w rzeczywistości nią nie jest. On istnieje i czeka - bury Astor, pensjonariusz Wrocławskiego schroniska. Ocal, pokochaj.. . spójrz sercem!

Astor to młody, ok. 8-9 miesięczny kot. Nie pozwól żeby etykietka dzikus przylgneła do niego na zawsze. Kocurek jest zdrowy, zaszczepiony i wykastrowany. Będzie naprawdę pięknym i ufnym kotem.