Warszawa - mazowieckie

Edward, Edi to kot zjawiskowy i czarodziejski. O niezwykłym morelowym futerku i złotych oczach. Z przedłużonym włosem i puchatym ogonem. Piękny! Edward jest pokaźnych rozmiarów. I będzie jeszcze większy bo ma dopiero 18 miesięcy. Będzie również jeszcze piękniejszy jak jego futro odzyska blask.
Edi jest spokojnym kotem. Szuka towarzystwa ludzi. Na razie jeszcze w kontaktach z nami jest raczej nieśmiały. Nie przeszkadza to mu ułożyć się na kanapie przytulony do kolan. Lub wepchnąć do łóżka. Nie miauczy tylko ćwierka. Coś tam do siebie czasem mamroli. Zabawnie to brzmi. Po domu porusza się dostojnym krokiem powiewając zwiewną, wiewiórczą kitą. Głaskany nadstawia grzbiecik patrząc z zadowoleniem w oczy. Jak się mówi do niego to kot nie spuszcza wzroku, on wie, że to o niego chodzi.

Kotuś jest odrobaczony i wykastrowany. Ma ks. zdrowia. Korzysta z kuwety. Woli jednak żwirek betonitowy. Z naszymi kotami dogaduje się. Chętnie się bawi. Nie zaczepia ich i raczej schodzi z drogi. Może być jedynakiem.

Edi szuka domu, który mocno go pokocha. Takiego, który będzie kota głaskał i da czas na oswojenie się kota z całą dla niego niezwykłą sytuacją. Edi będzie ozdobą każdego domu ciesząc oczy i serce. Jestem pewna, że odwzajemni się wielkim przywiązaniem i miłością za cierpliwość i dom. To na prawdę niezwykły kot, który uszczęśliwi każdy dom do jakiego trafi.

Istnieje możliwość dowozu kota(do uzgodnienia). Obowiązuje umowa adopcyjna! Brane będą pod uwagę tylko domy nie wychodzące. Kolejność zgłoszeń nie jest brana pod uwagę. Warunkiem adopcji kota jest zapewnienie mu jak najlepszych warunków. Przepraszam, ale telefony zastrzeżone nie będą odbierane. A rozmowy adopcyjne es-sami nie będą prowadzone.