Tarnobrzeg - podkarpackie

Mam na imię Kadet. Mam około 3 lat. Prawie dwa lata temu zostałem znaleziony na ulicy. Wtedy dobrzy ludzie przyjęli mnie pod swój dach i otoczyli miłością. Niestety, śmierć odebrała mi mojego ukochanego Pana, a moja Pani nie ma możliwości się mną dalej opiekować. Dlatego znów muszę opuścić swoich ludzi i poszukać nowej rodziny.
Uwielbiam ludzi. Wiem, że dzieci nie zawsze potrafią zajmować się pieskiem, dlatego jestem cierpliwy i nie gniewam się, gdy zdarzy im się być niedelikatnym. Lubię uczyć się nowych rzeczy i bawić się z moim przewodnikiem. Grzecznie chodzę na smyczy, lubię spacerować. To takie fajne zajęcie. W domu też zachowuję się grzecznie, nie brudzę i nie niszczę niczego. Na pewno potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby dobrze poznać wszystkie zasady mieszkania z ludźmi, ale jeśli okażesz mi trochę cierpliwości i wytrwałości, szybko wszystkiego się nauczę.
Mam swoją książeczkę zdrowia, zostałem zaszczepiony, odrobaczony i zabezpieczony przed pchłami. Moi tymczasowi opiekunowie zadbali też o zabieg kastracji.
Jestem typowym kanapowcem dlatego moi przyjaciele nie wydadzą mnie do budy czy na łańcuch. Nie nadaję się też do pilnowania podwórka, jestem zbyt przyjacielski. Nie mogę też mieszkać sam na dworze czy w kojcu, ponieważ moje miejsce jest przy kochającym Panu.
Teraz mieszkam w okolicach Tarnobrzega, ale jeśli będzie taka potrzeba to ludzie, którym mój los nie został obojętny postarają się pomóc w transporcie.



Uwaga:
Nie wydajemy psów na łańcuch!
Warunkiem jest wizyta przedadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.